Macki i wielkie oczy



Tytuł
Monarchowie mórz. Niezwykła opowieść o pięciuset milionach lat ewolucji głowonogów
 
Autor
Danna Staaf

Tłumaczenie
Elżbieta Józefowicz

Wydawca
Prószyński i S-ka 2022

Cena wydawnictwa
45 zł
Macki i wielkie oczy
 

Ośmiornice i kałamarnice to stworzenia jakby z innej planety, ich macki wielokrotnie dostarczały inspiracji autorom science fiction. Książka „Monarchowie mórz” Danny Staaf, specjalistki od głowonogów, dowodzi jednak, że powstały na Ziemi, wzrosły i obrodziły setkami gatunków, pokonując wielkie wymierania, w tym te pod koniec paleozoiku i pod koniec mezozoiku. Zapewne w głębinach morskich łatwiej przetrwać uderzenie komety niż na otwartej powierzchni, ale odporność gatunkowa też ma swoje znaczenie.

Książka Staaf to tyleż opowieść o dalekich przodkach dzisiejszych ośmiornic i kałamarnic, co o trudzie paleontologów, zmuszonych grzebać w skalnym rumoszu w poszukiwaniu dobrze odciśniętych okazów. To także praca o dzisiejszych zmaganiach biologów morza, którym  trudno śledzić głowonogi w ich naturalnym środowisku. To, jak zmieniały się te zwierzęta począwszy od mięczaka w kambrze aż po formy dzisiejsze, składa się na fascynującą relację o ich dziejach.

Głowonogi to nie tylko osobliwa forma biologiczna, ale i niezwykłe predyspozycje umysłowe. O ich inteligencji autorka pisze zbyt mało, wzmiankuje tylko, że pojedyncze osobniki opuszczają toń morską i wyłażą na plaże i brzegi, jeśli tylko mogą zabrać trochę wody morskiej „do oddychania”. Znane są ucieczki ośmiornic z akwariów, by rurociągami przedostać się do oceanu, a także ten bodaj najbardziej bulwersujący przypadek, gdy ośmiornica przypełzła do grupki turystów na plaży i złożyła im u stóp martwego kraba. W prezencie? Na powitanie?

Dzisiejsze zmiany w oceanie przejawiające się ociepleniem wód, niedotlenieniem i zakwaszeniem, wydają się nie zagrażać głowonogom. Te znoszą je bez wyraźnych uszczerbków, a liczebność ich populacji nawet rośnie, być może wskutek przełowienia ryb, głównych ich wrogów. Wyjątkiem są może łodziki, przetrzebione z powodu  pięknych muszli pozyskiwanych dla turystów, ale ogólnie biorąc 800 gatunków głowonogów na tle ogólnej hekatomby zwierząt ma się dobrze. Czy byłyby w stanie wytworzyć własną cywilizację rozumną po zniknięciu ludzkości, na to książka już nie odpowiada.

Prześlij komentarz



Reklama

Senni zwyciezcy

Książka do kupienia w Stalker Books

planeta smierci cover

Książka do kupienia w Stalker Books

Człowiek idzie z dymem - Marek Oramus

Książka do kupienia w Stalker Books

COVER bogowie lema

Książka do kupienia w Stalker Books