Jim Baggott: Początek. Naukowa historia stworzenia
Znany w Polsce z kilku książek Jim Baggott jest popularyzatorem doskonałym: zna się na tym, o czym pisze i czyni to w formie zrozumiałej i atrakcyjnej. Nie inaczej jest z „Początkiem”, jego opus magnum, w którym przedstawia najważniejsze etapy najpierw w rozwoju Wszechświata, potem naszej Galaktyki, Słońca i Ziemi, a w końcu biosfery i miłej nam wszystkim ludzkości.
Deborah Hopkinson: Kim był Karol Darwin?
Trzy kolejne książeczki z serii dla dzieci „Wielcy i sławni” objęły Karola Darwina, braci Wright i Leonarda da Vinci. Biolog, twórca teorii ewolucji, stoi obok lotników i konstruktorów maszyn latających, zaś da Vinci, „człowiek renesansu”, zajmował się wszystkim: był malarzem, badaczem fenomenów przyrody, wynalazcą wyprzedzającym swą epokę nieraz o setki lat.
Brian Cox, Andrew Cohen: Człowiek i Wszechświat
W dobrym tonie jest dziś wieszać psy po cywilizacji człowieka, do czego zresztą daje ona setki powodów. Brian Cox, fizyk od cząstek, wybiera inną drogę. Książka „Człowiek i Wszechświat”, będąca rozwinięciem dokumentalnego serialu naukowego BBC, jest od początku do końca wielką apologią cywilizacji.
Caleb Scharf: Kompleks Kopernika. Kosmiczny sens naszego istnienia we Wszechświecie planet i prawdopodobieństw
Jak wiadomo Kopernik zdetronizował Ziemię i w centrum układu planet umieścił Słońce. Ziemia odtąd miała być planetą taką jak inne, nie wyróżniającą się niczym szczególnym. Wzięło od tego początek podejście filozoficzne nazwane zasadą kopernikańską, która mówi, że Wszechświat jest z grubsza wszędzie taki sam.
John Gribbin: Kubity i kot Schrödingera. Od maszyny Turinga do komputerów kwantowych
Kolejna na polskim rynku książka Johna Gribbina, który cieszy się zasłużoną sławą popularyzatora, bo skomplikowane procesy fizyczne przedstawia w sposób jasny i prosty.
Bohdan Dyakowski: Nasz las i jego mieszkańcy
„Las to kraina cudów”, powiada w swojej książce przyrodnik i pisarz Bohdan Dyakowski. Pierwsze wydanie ukazało się pod koniec XIX wieku, a do II wojny zanotowano sześć wznowień. Potem książka ukazała się tylko raz w 1947 roku, po czym popadła w zapomnienie.